Polskie odpowiedniki znanych marek cz.29

Poprzedni Polskie odpowiedniki cz.29 Następny
Niemiecka sieć Rossmann to niekwestionowany lider na polskim rynku drogeryjnym - w tym roku liczba placówek sięgnie 1200, a obroty w 2015 roku wyniosły 7,34 mld zł, co odpowiadało niemal jednej czwartej całego polskiego rynku drogeryjnego. Alternatywą dla niemieckiego giganta jest polska sieć Drogerie Natura. Jest obecna na polskim rynku już od dwudziestu lat i zdążyła zaskarbić sobie zaufanie i sympatię klientów. Natura dysponuje ponad 270 placówkami i oferuje asortyment, którego na próżno szukać w Rossmannie. Od kilku lat można też zauważyć bardzo silne trendy konsolidacyjne jeżeli chodzi o drogerie. Sieci, takie jak Laboo, czy Drogerie Polskie, powstały właśnie przez połączenie tradycyjnych małych drogerii, dzięki czemu umocniły swoją pozycję na rynku. Ważnym graczem stała się również sieć Jasmin, posiadająca ponad 200 placówek. Prezentowane tu polskie drogerie są doskonałą alternatywą dla takich marek jak brytyjski Douglas (który jest dość drogim sklepem, mającym w asortymencie głównie ekskluzywne zagraniczne marki), Hebe (należące do Jeronimo Martins), czy izraelskiego Super-Pharm. Konkurencja na rynku drogeryjnym w Polsce jest bardzo silna, powinniśmy zatem pamiętać, że warto wspierać przede wszystkim polskie marki i firmy.


W celu umieszczenie tej grafiki na swojej stronie proszę skopiować poniższy kod:




Możesz dopasować wielkość grafiki zmieniając w kodzie atrybut "width".

Zabrania się wykorzystywania grafik bez podania informacji o ich źródle.