Audyt GA4 – jakie informacje można uzyskać bezpłatnie? Od czego zacząć?
16 maja, 2025Dane to od lat waluta biznesu. Narzędzi do ich gromadzenia na rynku jest sporo, a Google Analytics pozostaje dominującą siłą w analizie stron internetowych i zachowań użytkowników. Warto jednak pamiętać, że sam dostęp do liczb, nie oznacza jeszcze, że są one wiarygodne i użyteczne. Konieczna jest pewność, że informacje są zbierane poprawnie, a w tym pomoże audyt narzędzia, czyli przegląd ustawień, konfiguracji i wiadomości. Co możesz sprawdzić bezpłatnie w GA4? Sprawdź!
Zadaj sobie kluczowe pytanie
Zanim zbierzesz jakiekolwiek dane, musisz znać ich cel. Dzięki temu, informacje, które zgromadzisz, będą miały realne przełożenie na to, na czym Tobie (a przede wszystkim marce) zależy. Na ich podstawie będziesz mieć możliwość wspierania swoich decyzji biznesowych liczbami, a nie niejasnym przeczuciem. W związku z tym – startem audytu GA4 nie powinna być zmiana konfiguracji. Bezpodstawne modyfikacje mogą przynieść więcej złego, niż dobrego. Konkretny audyt powinien zacząć się od pytania: czy obecne ustawienia odpowiadają na potrzeby, które ma zespół marketingowy, sprzedażowy, czy zarząd firmy?
Jeśli głównym KPI sklepu, jest marża z produktów z określonej kategorii (a nie liczba transakcji) – zdarzenia e-commerce muszą to odzwierciedlać!
Audyt GA4 – co sprawdzisz samodzielnie?
Jeżeli masz już gotową odpowiedź na pytanie, jakie informacje chcesz (a bardziej potrzebujesz) gromadzić, czas przejść do weryfikacji, czy narzędzie działa prawidłowo. Chociaż pełny audyt techniczny najczęściej przeprowadzany jest przez specjalistów, wiele podstawowych elementów można sprawdzić samodzielnie.
1. Poprawność instalacji GA4
Zaczynając od początku, warto sprawdzić, czy GA4 zostało poprawnie zainstalowane na stronie. Można to zrobić na dwa sposoby:
- Używając Google Tag Assistant – darmowego rozszerzenia Chrome, które pokazuje, czy tag GA4 działa poprawnie.
- Wykonując przegląd zdarzeń w GA4 (DebugView), który umożliwia obserwowanie, jakie zdarzenia są wysyłane z Twojej przeglądarki w czasie rzeczywistym.
Jeśli nie widzisz żadnych danych w podglądzie, to znak, że kod nie działa prawidłowo i konieczne jest ponowne sprawdzenie konfiguracji (np. w Google Tag Manager).
DebugView – niedoceniany, a kluczowy
Wspomniany DebugView to bardzo ważne narzędzie do sprawdzenia „co tak naprawdę się wysyła” do GA4 – w czasie rzeczywistym i z parametrami.
Dzięki niemu sprawdzisz między innymi:
- Czy zdarzenia mają parametry, które powinny mieć (np. value, currency, item_id)?
- Czy nie ma powtórzeń eventów po jednej akcji użytkownika?
2. Jakie dane zbierasz?
Gdy masz pewność, że GA4 jest poprawnie zainstalowane, czas sprawdzić, jakie aktualnie dane dla Ciebie gromadzi.
Aby to zrobić, wejdź do sekcji Zdarzenia. Znajdziesz tam listę automatycznie zbieranych i skonfigurowanych przez Ciebie zdarzeń (np. kliknięcia, przewijanie, wypełnienie formularza). Warto ocenić:
- Czy lista zawiera najważniejsze działania użytkowników (np. dodanie do koszyka, kliknięcie „Kup teraz”, przesłanie formularza)?
- Czy nie ma zbędnych lub duplikujących się zdarzeń?
- Czy nazwy zdarzeń są zgodne z konwencją i łatwe do zrozumienia?
W GA4 każde działanie użytkownika to zdarzenie. Ale to nie oznacza, że każde zdarzenie ma wartość analityczną. Na tym etapie koniecznie sprawdź, które zdarzenia zostały oznaczone jako zdarzenia kluczowe i (wracając do naszego głównego pytania) – czy mają uzasadnienie biznesowe.
3. Ruch i jego źródła – najczęstsze miejsce błędów
To, że w GA4 widzisz „organic”, „paid”, „referral”, to jedno. To jednak często tylko powierzchnia błędów wynikających z braku kontroli nad strukturą linków i UTM-ów.
Żeby dokonać podstawowej kontroli w tym przypadku, wejdź w raport Pozyskiwanie i sprawdź, z jakich kanałów pochodzi ruch na stronie. Zawarte tam informacje warto porównać z rzeczywiście działającymi kampaniami.
Zwróć też uwagę na to:
- Czy źródła są poprawnie przypisane (np. kampanie Meta Ads jako „paid social”, a nie „referral”)?
- Czy nie pojawiają się nietypowe, niechciane źródła (tzw. spam referral)?
- Czy kampanie reklamowe mają przypisane poprawne parametry UTM?
Niepoprawna konfiguracja UTM-ów i błędna interpretacja źródeł ruchu to jedne z najczęstszych problemów, które można wykryć w podstawowym audycie.
Nasza wskazówka: Jeśli prowadzisz kampanie z wielu źródeł, przygotuj mapę UTM-ów w arkuszu Google i zautomatyzuj kontrolę ich zgodności (np. za pomocą Lookera lub RegEx).
Co jeszcze możesz sprawdzić?
Poprawność instalacji narzędzia, zdarzenia i konwersje, a także źródła ruchu to jedne z podstawowych rzeczy, które należy monitorować. Google Analytics 4 daje specjalistom jednak szereg możliwości! Jeśli chcesz zyskać dodatkową wartość, zerknij na Pomiar zaawansowany oraz filtry ruchu wewnętrznego.
Czy masz włączone Enhanced Measurement (Pomiar zaawansowany)?
To funkcja, która automatycznie zbiera dane o podstawowych interakcjach, takich jak przewijanie strony, kliknięcia linku zewnętrznego, czy wyszukiwanie w witrynie.
Sprawdź w ustawieniach strumienia danych, czy jest aktywna — to szybki sposób na uzyskanie dodatkowych informacji bez kodowania. Pamiętaj jednak, żeby wyłączyć to, co jest z punktu widzenia Twojego biznesu zbędne (np. scroll, jeśli nie interpretujesz tego wyniku) oraz to, co nie jest dostosowane do strony lub nie działa.
Konfiguracja filtrowania ruchu wewnętrznego
Niby nic, a jednak może zakłócać statystyki, czyli Twoje testowe wejścia. GA4 daje możliwość filtrowania ruchu wewnętrznego (np. z Twojego biura czy własnego komputera). Warto ustawić filtr, by owe kliknięcia nie były brane pod uwagę w zbiorczym raporcie.
A jeśli potrzebujesz wsparcia — sięgnij po gotowe narzędzie
Jak widzisz, wiele elementów audytu GA4 można sprawdzić na własną rękę, bez inwestycji w płatne rozwiązania, czy narzędzia. Jednak weryfikacja wszystkiego “na własną rękę” często jest żmudna i do tego łatwo w niej coś przeoczyć — szczególnie gdy brakuje Ci checklisty, punktu odniesienia lub doświadczenia w interpretacji danych.
Właśnie dlatego przygotowaliśmy całkowicie darmowy i bezpieczny AutoAudyt GA4 [Starter], dzięki, któremu w zautomatyzowany sposób, masz możliwość, aby ocenić jakość gromadzonych danych. Dla osób, które chcą podejść do danych świadomie, to świetny punkt startowy – albo sposób na zweryfikowanie, czy samodzielnie wykonany audyt objął wszystkie istotne elementy.
Na koniec warto pamiętać, że dane mają znaczenie — ale tylko wtedy, gdy są wiarygodne. Dlatego tak ważne jest, żeby wiedzieć, czy GA4 naprawdę wspiera Twoje cele biznesowe, czy tylko „coś mierzy”. Równie istotne jest, żeby pamiętać, że audyty to nie są procesy, które przeprowadza się raz – dopasowywanie do tego co ważne oraz kontrola parametrów musi odbywać się regularnie, aby miała jakikolwiek sens.